Dyskusja:Infoanarchizm
Infoanarchizm a Kapitalizm
[edytuj kod]Proszę o źródło stwierdzenia, że infoanarchizm popierają grupy antykapitalistyczne.
Moim zdaniem jest wręcz przeciwnie. Jestem kapitalistą, za priorytetowe uważam uznanie prawa własności do >>przedmiotów<<, poszanowanie prywatnych umów, wolność działania i konkurencji. Jestem też inforanarchistą. Myśl, słowo, idea nie mogą być czyjąś "własnością". Są one pojęciami abstrakcyjymi, wytworzonymi przez ludzki umysł na opisanie przedmiotów fizycznych. Dany ciąg bitów na komputerze może oznaczać zarówno jakiś tekst jak i piosenkę. Wszystko zależy w jaki sposób go odczytamy. Mój dysk twardy jest moją własnością, więc póki nie umówię się z kimś inaczej mogę robić z nim o co zechcę, w jaki sposób chcę "układać bity". To jest właśnie istota kapitalizmu, możliwość dysponowania swoją własnością - tzw "prawa autorskie" z automatu przyznają władzę nad moim dyskiem twardym innej osobie, bez mojej zgody. Stawia to pod znakiem zapytania naszą równość wobec prawa, bo niby dlaczego ktoś miałby mieć większą władzę nad moją własnością niż ja?
Tak więc, proszę o wyjaśnienie, może źródło?
W przeciwnym wypadku będę skłonny usunąć omawiane stwierdzenie.
--Dawid Nowak, MacDada (dyskusja) 17:20, 2 kwi 2008 (CEST)
- Na szybko wyszukałem fragment Anarchistycznego FAQ, w którym temat własności intelektualnej jest poruszony i jest uznawany za część systemu kapitalistycznego. Jak będzie mi się nudziło, to poszukam też jakiś komunistycznych tekstów na temat IP.--Gigabyte (dyskusja) 17:21, 20 gru 2009 (CET)
w sposób oczywisty InfoAnarchizm popierają Anty-Kapitaliści bo są przeciwni Własności Prywatnej. Prawa Autorskie, Patenty, czy Własność Intelektualna są częścią właśnie tej Własności - masz na coś "wyłączność" i odsprzedajesz to jedynie za pieniądze. jak można się domyślać Anarchiści Anty-Kapitaliści są przeciwni temu ażebyś robił sobie wyłączność na cokolwiek - tym bardziej jeśli zabranie tego przez innych tak na prawdę Cię tego nie pozbawi - pozbawi jedynie Wyłączności Prawa Do Dysponowania Tym Jako Swoją Własnością. to że ktoś skopiuje i powieli zdjęcie mojej sylwetki - nie zabierze mi zdjęcia tej sylwetki - ale zabierze mi Prawo Do Decydowania O Tym Zdjęciu Na Wyłączność - czy i komu chcę je upubliczniać. Kapitaliści są raczej za Prawami Autorskimi ponieważ są one głównym narzędziem bogacenia się Kapitalistów tak samo jak Patenty. to posiadacze Kapitału często inwestują (nie odmawiam im tego) w nowe wynalazki - np technologie - potem to opatentowują (to też często kosztuje, więc wiadomo kto ma prędzej Patent) - następnie mając Patent - sprzedają licencje do czegoś co wykombinowali po ogromnych kosztach podczas gdy "powielenie" tego Patentu mogłoby kosztować np 1/1000 tego, albo 1/100000000. nie dość że robią to dopóki ktoś inny sam tego nie wymyśli - nawet jak ktoś nowy wymyśli to co ci poprzedni a nie skopiuje - Patent i tak działa dalej. na tym opiera się przede wszystkim Kapitalizm - prawie na Wyłączność. gdyby odmówić prawa do bogacenia się tymi rzeczami - Kapitalizm wychowałby kolejne dwa razy tyle bezrobotnych. - Angel